Tuesday, December 31, 2019

Korrkta depeszy prasowej: Polska znajduje się w nagłówkach światowego wydania BBC News.


Pec pod Snezkou w Czechach, 1.1.2020

DEPESZA PRASOWA POLISH NEWS AGENCY
Korekta 


Polska znajduje się w nagłówkach światowej prasy

Temat wybuchu drugiej wojny światowej trafił na nagłówki światowej prasy.

Adam Fularz, Polish News Agency polishnews.pl

Jak wynika z bardzo pobieżnej analizy światowych mediów- Polska trafiła na czoła szpalt prasy opiniotwórczej w Europie. O Polsce - z tematem wybuchu II wojny światowej. 

Światowa prasa przytacza słowa prezydenta Federacji Rosyjskiej na temat historii wybuchu II wojny światowej. Opisuje oskarżenia "naczelnego historyka Polski"- jakoby ówże prezydent sąsiedniej Rosji- kłamał. Dyskusja wydaje się być - z polskiej strony niemerytoryczna.

Aktualizacja i korekta: 

 Polski premier nie przedstawia wg tego źródła w BBC News- szczegóły jego zarzutów o wielokrotnych kłamstwach prezydenta sąsiedniego kraju na temat Polski. Polski premier rzucił tylko oskarżenie bez uzasadnienia- wg tego źródła- swojej opinii o "wielokrotnym kłamstwie prezydenta Putina na temat Polski". Portal "Quora" rozsyła swoim wybranym użytkownikom pytanie o rolę Polski w czasie Drugą Wojnę Światową i pyta, czy Polska najpierw zaatakowała Niemcy Hitlerowskie. 


Opr. Adam Fularz na podstawie BBC News oraz Quora.com
Źródła:






--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl


--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

Polska znajduje się w nagłówkach światowego wydania BBC News.

Pec pod Snezkou w Czechach, 1.1.2020

DEPESZA PRASOWA POLISH NEWS AGENCY

Polska znajduje się w nagłówkach światowej prasy

Temat wybuchu drugiej wojny światowej trafił na nagłówki światowej prasy.

Adam Fularz, Polish News Agency polishnews.pl

Jak wynika z bardzo pobieżnej analizy światowych mediów- Polska trafiła na czoła szpalt prasy opiniotwórczej w Europie. O Polsce - z tematem wybuchu II wojny światowej. 

Światowa prasa przytacza słowa prezydenta Federacji Rosyjskiej na temat historii wybuchu II wojny światowej. Opisuje oskarżenia "naczelnego historyka Polski"- jakoby ówże prezydent sąsiedniej Rosji- kłamał. Dyskusja wydaje się być - z polskiej strony niemerytoryczna. Polski prezydent nie przedstawia źródła swojej opinii o kłamstwie. Portal "Quora" rozsyła swoim wybranym użytkownikom pytanie o rolę Polski w czasie Drugą Wojnę Światową i pyta, czy Polska najpierw zaatakowała Niemcy Hitlerowskie. 


Opr. Adam Fularz na podstawie BBC News oraz Quora.com
Źródła:






--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

Monday, December 30, 2019

Zdjęcie: Chmury smogu ze strony Polski napływają do Czech

Polish News Agency polishnews.pl

Dnia 30.12.2019 r. - Zdjęcie wykonano szisiaj z masywu Mědwedin w miejscowości Szpindlerowy Młyn w Czechach

Próba opisu 

Drodzy Państwo,
Dzisiaj wjechałem wyciągiem krzesełkowym na masyw Mědwedin (cena dziennego karnetu ok. 200-220 PLN, kolejka do kasy po bilety ok.40 minut, kolejka na wjazd ok. 45 minut). Na szczycie góry z widokiem na pogranicze Czech i Polski (Polska jest po prawej stronie zdjęcia) według moich informacji- widać wyraźnie wpływ smogu z Polski któryto smog dzisiaj był przewiewany na czeską stronę powodując w mojej ocenie topienie się śniegu i ogromne straty w opartej o narciarstwo i snowboard gospodarce tego regionu Czech. 

To co widać na horyzoncie po prawej stronie w mojej ocenie jest smogiem, który aż tak ogranicza widoczność, że sprawia iż dalszy horyzont chowa się jakby za brunatnoniebieską mgłą. Jedna część po stronie czeskiej jest wolna od smogu, zaś nad kotliną Jeleniogórską zalega - jak co roku- smogowa pokrywa. To samo widać po polskiej stronie nieba na przełęczy Okraj. Pisałem o tym przed rokiem. 

Nie tylko ów smog zniszczył turystykę narciarską i deskową po polskiej stronie granicy ale wpływa istotnie na ilość zachorowań i przedwczesnych zgonów w wyniku oddychania zanieczyszczonym powietrzem.

Wchodzące w skład smogu związki chemiczne, pyły i znaczna wilgotność stanowią zagrożenie dla zdrowia człowieka. Są czynnikami alergizującymi i mogą wywołać astmę oraz jej napady, a także powodować zaostrzenie przewlekłego zapalenia oskrzeli, niewydolność oddechową lub paraliż układu krwionośnego. 

Smog powoduje także zmniejszenie masy urodzeniowej noworodka, zwiększa zapadalność na nowotwory oraz przewlekłą obturacyjną chorobę płuc (POChP), jak i zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia astmy u dzieci. W wyniku badań stwierdzono, że 15% wszystkich epizodów objawów astmy można przypisać zanieczyszczeniu powietrza. Związek następuje także w przypadku chorób niedokrwiennych serca u osób starszych. 

Badania przeprowadzano w miejscach w pobliżu ruchliwych dróg ze znacznym natężeniem ruchu. Zamieszkanie w miejscach z natężeniem ruchu powyżej 10 tys. pojazdów dziennie uznano za wyznacznik długotrwałej ekspozycji na zanieczyszczenia związane z ruchem drogowym. W Polsce większość centrów miast spełnia te warunki aż z nawiązką. Ruch powyżej 10 tys. pojazdów dziennie występuje praktycznie w każdym centrum nawet mniejszego miasta, a w większości średnich miast na wszystkich wżniejszych ulicach. 

Zgodnie z wynikami badań ESCAPE w przypadku drobnych zanieczyszczeń (do średnicy 2,5 mikrometra – PM2.5) każdy wzrost gęstości pyłu o 5 mikrogramów na metr sześcienny powoduje wzrost ryzyka śmierci z przyczyn naturalnych aż o 7 procent. Oddychanie przez kobietę ciężarną powietrzem zanieczyszczonym PM2.5 koreluje się także z występowaniem autyzmu.

W 2013 roku WHO zaliczyła pyły zawieszone do kancerogenów, uznając, że mają one zauważalny i dobrze udowodniony wpływ na zwiększenie zachorowalności na raka płuc. Według szacunków WHO w objętym badaniami 2010 roku z powodu raka płuc spowodowanego zanieczyszczeniem powietrza zmarło na świecie 230 tys. osób.

Smog kwaśny poraża oskrzela, drogi oddechowe, układ krążenia. Organizacja Health and Environment Alliance oszacowała koszty zewnętrzne zanieczyszczenia powietrza wskutek spalania węgla w elektrowniach węglowych w Polsce w przedziale 12-34 mld zł rocznie, na co składa się 3500 przedwczesnych zgonów, 1600 przypadków przewlekłego zapalenia oskrzeli, 1000 nowych hospitalizacji oraz 800 000 utraconych dni pracy rocznie.

W trakcie trwającego 5 dni wielkiego smogu londyńskiego w wyniku komplikacji oddechowych zmarło ponad cztery tysiące osób (w sumie w efekcie działania wielkiego smogu londyńskiego zmarło około dwunastu tysięcy osób). W Polsce np. w miesiącu styczniu roku 2017 zmarło o 11400 osób więcej niż w poprzednich latach, a wskaźnik śmiertelności skoczył nagle o zagadkowe 35 %. Mogło to mieć związek ze smogiem. Wówczas, w styczniu 2017 w południowej Polsce wystąpiło rekordowo wysokie zanieczyszczenie powietrza. Normy pyłów PM10 i PM2,5 zostały przekroczone nawet o ponad 3000%.


Wg wskazań WIOŚ w Zielonej Górze za rok 2017 w niektóre dni na wielu obszarach woj. lubuskiego wystąpiło przekroczenie norm, nierzadko kilkusetkrotne, i bezwględnie ludność powinna była nosić maski antysmogowe, zwłaszcza gdy normy są przekroczone o kilkaset procent. Silnie zanieczyszczone jest miasto Żary gdzie występuje skażenie formaldehydem z miejscowych fabryk "Swiss Krono". 

Opr. Adam Fularz na podstawie Wikipedii oraz obserwacji naocznej ze szczytu Mědwedin w m. Szpindlerowy Młyn. 

__________________________________________________________________________

 

Merkuriusz  Polski

 

Agencja Prasowa. W Krakowie od 3 stycznia 1661 r.






Adam Fularz, manager Radiotelewizji

Prezes Zarządu, WIECZORNA.PL SP. Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A,   65-154 Zielona Góra

Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623
F +442035142037
E adam.fularz@wieczorna.pl
Dolina Zielona 24a, PL 65-154 Zielona Góra
KRS 0000416514, NIP 9731008676, REGON 081032764

AGENCJA PRASOWA MERKURIUSZ POLSKI- Wieści i treści od 3 stycznia 1661

TEKSTY

Każdego dnia Agencja Merkuriusz udostępnia kilka materiałów prasowych ze wszystkich regionów Polski. Dotyczą one najważniejszych wydarzeń w skali kraju, różnych dziedzin życia. Stanowi źródło informacji dla redakcji prasowych.

ZDJĘCIA

Na zamówienie abonenta udostępniamy serwis fotograficzny. Korzystają z niego serwisy internetowe i redakcje prasowe.

WIDEO

Na zamówienie abonenta udostępniamy serwis video. Korzystają z niego stacje telewizyjne.



--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

Sunday, December 29, 2019

Wspomnienie dnia 29.12.2019

1. Mężczyzna w wyciągu krzesełkowym w Czechach zaczął mnie wypytywać- czemu tylu Polaków przyjechało do Czech na narty i deskę? Wg niego Polacy zalali czeskie kurorty. 

Odpowiadałem powoli najlepiej jak umiałem. Oto w Polsce brak śniegu, a w powietrzu po polskiej stronie granicy nozdrzami czuć dym. Gdy ze dwa lata temu wysiadłem w Karpaczu z autobusu, zakrztusiłem się dymem. 

W Polsce już generalnie nie ma transportu zbiorowego- sieć autobusów czy kolei urywa się na granicy czesko-polskiej czy czesko-niemieckiej. Po polskiej stronie granicy zlikwidowano wszystkie niemal linie autobusów i pociągów, pozostały tylko jakieś resztki i jak ktoś nie ma samochodu to namęczy się niezwykle mocno. Przez to w zasadzie wszyscy jeżdzą samochodami co powoduje sporo spalin. Patrząc w niebo zobaczymy w Polsce inny kolor chmur niż w Czechach.

Mężczyzna odpowiedził po angielsku że jest naukowcem, chemikiem i prowadzi badania nad zanieczyszczeniami powietrza. Stwierdził że istotnie powodem braku śniegu po polskiej stronie granicy jest dym. Radził by przede wszystkim wyeliminować węgiel. Wg niego to on jest głównym sprawcą braku śniegu w Polsce. I pytał mnie o ten węgiel ze dwa razy. Ja mu odpowiedziałem że Polska jest rządzona przez katolików. Według mojej maksymalnie streszczonej odpowiedzi jaką mu dałem, w Polsce owi katolicy u władzy zajmują się głównie tym by ludność nadal trwała w wierze katolickiej a nie o to by owa ludność bogaciła się czy o to aby ta ludność dbała o powrót śniegu na stoki. 

2. Obrazek z okna pociągu pospiesznego w Czechach. Patrzę wczoraj przez okno i widzę grupkę "młodego pokolenia" na peronie. Palą dżointy (tak, oczywiście z marihuaną- uwagę dodałem dla niekumatych) i wtem jeden z nich robi innym szota. Szota z marihuany robi się tak że wsadza się dżointa żarem do wewnątrz własnych ust i wdmuchuje się "pocałowanej" osobie chmurę dymu do ust. 

Dzisiaj było inaczej. Ktoś palił marihuanę wprost w naszym pociągu pospiesznym. Tutaj to chyba nie jest problemem bo to przecież dżoint a nie papieros. Podejrzenie moje padło na dwóch skejtów z deskorolkami. W ogóle zdziwiony byłem bo na ulicach leży wszędzie śnieg a oni mieli te deskorolki. Czemu? Pewnie tutaj mają kryty skejtpark - w ogóle w niezbyt dużym Trutnovie mają skejtpark pod gołym niebem który ma bowla (taki basen) co w Polsce jest tylko w kilku czy kilkunastu najważniejszych miastach Polski. 

3. Przesiadka. W moim motorowym wagoniku jest tylko kilku podróżnych. Pan obok jest gitarzystą. Gra i śpiewa "romantyczny punk" jak mi wytłumaczył. Czyta jakąś książkę Gabiela García-Márqueza. Kolejna przesiadka na autobusik miejski (w miasteczku gdzie mieszkam, są autobusiki miejskie mimo ledwie kilkuset czy tysięca mieszkańców). Nikt nim nie jedzie po czym wsiada trzech saneczkarzy. Jadą do pętli po czym będą wspinać się na szczyt i z czołówkami na głowach będą zjeżdżać sankami do miasteczka na dole. 

Nie oni jedni jeżdżą tutaj z czołówkami. Gdy jechałem rano na stok, w pociągu obok mnie jechał rowerzysta który miał zamiar wjechać rowerem downhillowym na Śnieżkę- on także miał czołówkę z baterią tak dużą że nosił ją w plecaku. Starczała chyba na 6 czy 8 godzin. Jeździł też na snołbajku- rowerze śnieżnym zwykle nieznanym w Polsce. Oglądałem jego zdjęcia i filmiki jakie mi pokazywał. Przy okazji wyjaśnił mi co się mieści w jednej chatce przy drodze z Czech na Śnieżkę, przy której to chatce kiedyś mieszkałem, dziwiąc się - co to za dziwne miejsce tam jest... Otóż jest to... palarnia dżointów, vip-klub dla swoich. 

4. Wczoraj ciekawie wracałem do hotelu: 15.15- ratrakobus z Jańskich Łaźni szczytami gór do pętli. Stamtąd na snowboardzie przez las na niemal ostatni ratrakobus do Pecu pod Śnieżką. Ratrakobusem do pętli. Snowboardem na szybko z góry nartostradą do centrum miasta. Autobus o 16-tej się spóźnił mocno. Nie zdążam na przesiadkę w Trutnovie i czekam na pospieszny pociąg zwiedzając miasto. Z pospiesznego przesiadam się na lokalny "vlak" czyli malutki motorak, mikrobus szynowy, a potem na jeszcze mniejszy autobusik miejski i po iluśtam w sumie przesiadkach trafiam na nocleg do hotelu... Uff. Niczym w "Misiu" są tutaj te połączenia ale jakoś dojechałem. 

Opr. Adam Fularz 





--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

Saturday, December 28, 2019

List do redakcji: "Jest tylko jedna walka – o samo życie"

Redakcja serwisu otrzymała list:

---------- Wiadomość przekazana redakcji----------
Od: Ricken Patel - Avaaz <avaaz na serw. avaaz.org>
Data: niedziela, 29 grudnia 2019
Temat: [wydawnictwo:23935] Jest tylko jedna walka – o samo życie
Do: "wydawnictwo na wieczorna.pl


Zaangażuj się teraz!
Przyjaciele i Przyjaciółki!

11 tysięcy naukowców właśnie ogłosiło, że zmiana klimatu sprowadzi na ludzkość „niewyobrażalne cierpienia". A ONZ alarmuje, że zapaść ekosystemów może spowodować utratę aż **MILIONA** gatunków.

My możemy być jednym z nich.

Dotychczas starano się rozwiązywać różne problemy z ochroną środowiska, każdy z osobna. Ale tak naprawdę jest tylko jedna kampania: o samo życie. Człowiek nie jest przeciwieństwem natury, ale jej częścią. Nie musimy być wirusem, który nęka planetę, za to możemy stać się gatunkiem, który chroni wszystko, co żyje.

Miliony z nas poparły już kampanię Avaaz w sprawie przejścia na 100% czystej energii oraz przełomowy plan objęcia ochroną połowy naszej planety. Ale żeby zwyciężyć, musimy połączyć te dwie wielkie kampanie w jeden światowy ruch na rzecz samego życia – i musimy zrobić to natychmiast.

Natychmiast, to znaczy w 2020 roku, kiedy dwa światowe szczyty – w Chinach i w Wielkiej Brytanii – zdecydują, czy zaczniemy skutecznie chronić środowisko naturalne i obniżać emisję gazów cieplarnianych.

Jeśli 10 tysięcy z nas dorzuci tygodniowo równowartość kubka kawy, w nadchodzącym roku będziemy mogli skupić wysiłki na budowaniu właśnie takiego ruchu. Masowe marsze, kampanie skierowane do najważniejszych przywódców politycznych świata i wielka ofensywa w mediach – tego potrzeba, aby rok 2020 stał się punktem zwrotnym dla życia na Ziemi. Zróbmy to, aby przetrwać! Dorzuć się teraz:

(..)



Katastrofalne skutki zmiany klimatu mogą unicestwić życie na Ziemi. Ale to właśnie życie jest najlepszą ochroną przed zmianą klimatu: wielkie zielone lasy i pola, które pochłaniają gazy cieplarniane, a zwracają nam tlen i wodę. Od 1970 roku unicestwiliśmy olbrzymie siedliska przyrody. Wytępiliśmy 60% populacji ssaków, ptaków, ryb i gadów! Aby ratować samych siebie, musimy ocalić i klimat, i świat przyrody. Nie ma innego sposobu.

Żeby tego dokonać, musimy znów wyjść na ulice przed dwoma przyszłorocznymi szczytami, a nasze marsze i demonstracje muszą być jeszcze większe niż dotychczas.

Umiemy je organizować. Przed szczytem klimatycznym w Paryżu nasz ruch pomógł urzeczywistnić aż dwa marsze dla klimatu, które pobiły rekordy frekwencji. Działania uliczne połączyliśmy z rzecznictwem, pracą z mediami i inteligentnie prowadzonymi kampaniami – i wygraliśmy!

Dziś znów potrzeba naszej mobilizacji. Za 12 miesięcy los milionów gatunków – być może także nasz los – może być przesądzony. Dlatego teraz nie może nas zabraknąć. Dorzuć co tydzień drobną kwotę i pomóż zasilić ruch na rzecz ratowania wszystkiego, co żyje:

(..)



Każdy grosz, który Avaaz wydaje, pochodzi z drobnych darowizn od członków i członkiń naszej społeczności. Dzięki tym darowiznom raz po raz dokonywaliśmy cudów. Ale ratowanie przyrody, klimatu i nas samych to największe i najtrudniejsze wyzwanie w naszej historii. Dorzućmy się teraz wszyscy i w 2020 roku pomóżmy ocalić wszystko, co dla nas najważniejsze!

Z nadzieją,
Ricken, Marigona, Joseph, Camille, Rosa, Martyna, Bert i Christoph wraz z całym zespołem Avaaz

Dowiedz się więcej:

Smoglab: 11 tysięcy naukowców bije na alarm wobec zmian klimatu. "Mamy moralny obowiązek, by ostrzec ludzkość"
https://smoglab.pl/11-tysiecy-naukowcow-bije-na-alarm-wobec-zmian-klimatu-mamy-moralny-obowiazek-by-ostrzec-ludzkosc/

Polityka: Nowy raport ONZ: Wkroczyliśmy na ścieżkę biologicznej zagłady
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/nauka/1791656,1,nowy-raport-onz-wkroczylismy-na-sciezke-biologicznej-zaglady.read

Nauka w Polsce: Raport: milion gatunków zagrożonych wyginięciem
http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C76959%2Craport-milion-gatunkow-zagrozonych-wyginieciem.html

W języku angielskim:

Guardian: ONZ ostrzega – utrata różnorodności biologicznej grozi zagładą ludzkości
https://www.theguardian.com/environment/2018/nov/03/stop-biodiversity-loss-or-we-could-face-our-own-extinction-warns-un

Telegraph: Trzy kroki konieczne, by zmierzyć się z kryzysem klimatycznym i środowiska naturalnego
https://www.telegraph.co.uk/business/how-to-be-green/climate-and-nature-emergency/

Avaaz to 55-milionowa globalna społeczność, która pracuje nad tym, by przekonania i poglądy ludzi na całym świecie kształtowały globalne decyzje. („Avaaz" w wielu językach oznacza „głos" lub „pieśń"). Członkowie i członkinie Avaaz pochodzą ze wszystkich krajów na ziemi, a nasz zespół pracuje w 18 państwach i na 6 kontynentach, w 17 językach. Przeczytaj o największych kampaniach Avaaz tutaj, obserwuj nas (...)



--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

Wspomnienie dnia 28.12.2019 r.



1. Aby dojechać do śniegu, potrzebowałem około 3 godzin. W czeskim kurorcie do którego przyjechałem jak co roku- śniegu w tym roku nie było. Więc wsiadam w podmiejski autobus na dworzec kolei o 7.47, łapię pociąg regionalny o 8.15, przesiadam się na pośpieszny do Trutnova, stamtąd łapię autobus do Jańskich Łaźni. Podłażę z buta ze 3 km do stacji kolei linowej - omijam kolejkę do kolejki linowej i po jakichś 3 godzinach jakie zajęło w XXI wieku pokonanie 50-ciu czy 60 kilometrów dystansu w górach wynalazkami sprzed dwóch stuleci- jestem na śniegu. Hurra. 

Jestem jednocześnie zdziwiony jakością infrastruktury w Czechach. Mamy XXI wiek ale tutaj nadal silnie trzymają się wynalazki z wieku XIX. Autobusy i kolej nadal w Czechach działają na szeroką skalę podczas gdy w Polsce prowincjonalnej je zlikwidowano- wraz z torami i dworcami autobusów czy kolei. Może dlatego w Czechach na wysokości 335 metrów nad poziomem morza utrzymuje się w dniu dzisiejszym niewielka pokrywa śnieżna. W Polsce jest dużo więcej samochodów osobowych i więcej spalin. Być może bez tak rozwiniętej  motoryzacji indywidualnej - w Polsce także utrzymywałby się śnieg na takich wysokościach jak w Czechach- bo byłoby mniej spalin w powietrzu.

2. Do czeskiego pociągu wsiadła kobieta. Od 5 minut trzyma w ręku portfel i czeka na konduktora który ma lepsze zmartwienia niż ją skasować za bilet. W ogóle jej nie skasował. Z tej linii kolejowej mało kto korzysta i było nas ledwie 4 pasażerów w malutkim motoraku mającym chyba z cztery okna po każdej stronie i to wszystko w tym mikropociągu. Ciekawe kto chciałby podróży w górę rzeki Izery o godzinie 8-mej wieczorem- u szczytu tej doliny nie ma zbyt wielkich osad. Dwa miasteczka po kilkaset osób. Turystyka obecnie wymiera - śnieg w tej dolinie w tym roku nie spadł. Turyści nie przyjechali. Skibusy nie kursują. Machina masowej turystyki nie ruszyła. Nie wiadomo czy w ogóle ruszy bo nadciąga zmiana kliematu...W Polsce już kwitnie leszczyna. Kasztany puszczają pąki, na innych drzewach też widać zielone pączki. 

3. Na stoku jeździłem w kasku na motocross i w plastikowej zbroi na całe ciało. Dlaczego? Razu pewnego kupiłem sobie kask snowboardowy pełnotwarzowy marki Ruroc za jakieś 1,6 tys. PLN. Wykonałem w nim dwa upadki. Za drugim razem kask niezbyt zadziałał a było to także w Jańskich Łaźniach ze 2 lata temu. Po drugim upadku opadała mi powieka oka sama z siebie a nawet raz opadła mi sama z siebie połowa twarzy. Na tymże feralnym nowym kasku znalazłem napis małymi literkami- "po uderzeniu wyrzucić". Czyli już po pierwszym dniu jeżdżenia w nowym kasku skasowałem go w upadku i nadawał się on na śmietnik.

Po opłaceniu wizyty prywatnej u neurotraumatologa zaskoczony jej ceną jak i długością (10 minut za 150 zł) po prostu uznałem oszczędności na porządny kask za nieopłacalne. Kupiłem motocrossowy kask ATR-2 wydając 3,2 tys. PLNów. Tak. Wiem że to dziwne bo w ogóle mało osób jeździ w pełnotwarzowych kaskach na snowboardzie ale ja sugeruję się swoimi doświadczeniami a nie opiniami innych osób. 

Adam Fularz, Rokitnice nad Izerą 28.12.2019 r. 




--
-



--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

Pytanie do Prezesa Rady Ministrów dot. transportu

Pytanie do Prezesa Rady Ministrów
Drogi Panie
Wydaje mi się że powinien Pan porozmawiać z p. Ministrem Infrastruktury. 

Jestem poza Polską, w Czechach. O dziwo- działa tutaj transport zbiorowy, odmiennie niż w Polsce. Po torach na prowincji kursują motoriczki- specjalne mikrobusy szynowe przewożące zwykle po kilkanaście osób. Na drogach kursują zwykle midibusy lub malutkie autobusy jakich w ogóle brak jest w Polsce. Także rozwiązania organizacji są zupełnie inne. Inaczej zorganizowana jest informacja o połączeniach. Istnieje kilka portali mających pełne rozklady jazdy kolei i autobusów w calym kraju. W Polsce wszystkie te organizacje mają osobne systemy informowania pasażerów. W tej chwili mój pociąg regionalny- tak zwany motorak- jedzie dosc powoli- ale jednak jedzie. 

W Polsce podczas reform kolei pasażerskiej organizowanej przez rząd- rozebrano wiele tysięcy km torowisk jako zbytecznych. Dlaczego rząd buduje w Polsce sieć drogową zamiast postawić na transport zbiorowy wzorem Czech? Skąd ten pomysł na zmiany na rynku transportu w Polsce i dlaczego po polskiej stronie granicy zlikwidowano także dworce autobusów drogowych w większości polskich miast? Dlaczego obecny rząd zlikwidował w zeszłym roku linię kolei z Żagania do mojego miasta przez Nową Sól? W Czechach na takiej linii kolejowej kursowanoby co godzinę. W Polsce po likwidacji do miasta Kożuchów na trasie tej zlikwidowanej wraz z torowiskami linii w niedzielę polikwidowano wszystkie kursy autobusów. Reasumując- w Czechach działa, w Polsce rząd zlikwidował. 

Pozdrawiam
Adam Fularz 
Wydawnictwo Merkuriusz Polski


--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

Friday, December 27, 2019

Bójka wybuchła w parlamencie państewka Czarnogóra

W bałkańskim państwie Czarnogóra uchwalono by kościoły wykazały tytuły własności do gruntów i budowli. Wybuchły protesty popów serbskiej cerkwii prawosławnej od którego to nadal silnego wpływu rząd Czarnogóry chce się wymsknąć (rząd preferuje rodzimą tamtejszą Cerkiew Czarnogóry). 

W parlamencie wybuchła bójka. Policja zatrzymała 18 deputowanych partii proserbskiej. Jednego z nich wyniesiono siłą. Rzekomo w parlamencie rozpylono gaz czy coś podobnego. Rzucano także butelkami w izbie parlamentu. 

Prawosławni popi z proserbskiej cerkwii wyszli na ulicę ale drogę ich protestom zastąpiła policja. Rzekomo policja pobiła pałkami proserbskiego prawosławnego biskupa gdy demonstraci torowali sobie drogę do parlamentu.

Opr. Adam Fularz na podstawie BBC News 


--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

Monday, December 23, 2019

Zarzuty kłamstw wobec obecnie urzędującego rzymskokatolickiego papieża Franciszka

Papież Franciszek został poddany kontroli mediów w przypadku księdza Julio Grassi, kapłana skazanego za wykorzystywanie seksualne dzieci. 

Jako kardynał Bergoglio zlecił badanie, które wykazało, że Grassi był niewinny, że jego ofiary kłamały i że sprawa przeciwko niemu nigdy nie powinna była iść na rozprawę. Pomimo badania zleconego przez obecnego papieża, Sąd Najwyższy Argentyny utrzymał w mocy wyrok skazujący. Grassi nie może wykonywać żadnej publicznej posługi, ale nie został laikowany czyli pozbawiony święceń- opisuje tą sprawę Wikipedia. Papież Franciszek odmówił odpowiedzi, a potem zaprzeczył zaangażowaniu w sprawę Grassiego na pytania mediów. 

Na kanale TVN24 wyemitowano w weekend film dokumentalny o kłamstwach papieża Franciszka w sprawach dotyczących tuszowania przez niego przypadków pedofilii w jego własnej archidiecezji. Ofiarom księży pedofili odczytano fragment książki w której obecny papież a wcześniej arcybiskup diecezji rzymskokatolickiej zaprzecza faktom pedofilii w jego własnej archidiecezji. Ofiary molestowania przez księży zaprzeczały prawdziwości słów papieża Franciszka twierdząc że papież Franciszek kłamie. Ponadto sędzia w tej sprawie opowiadał o naciskach w tym konkretnym przypadku. Ofiary molestowania objęto policyjną ochroną bo ich mieszkania ktoś bez ich wiedzy przeszukał. Inną część filmu poświęcono sprawom przenoszenia do egzotycznych krajów świata sprawców molestowania nieletnich. 

Opr. Adam Fularz na podstawie obserwacji filmu w kanale TVN24 w ten weekend- chyba w sobotę oraz na podstawie Wikipedii





--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

Około 60 dzieci seksualnie wykorzystał sponsor polskich przemian politycznych

Zielona Góra 23.12.2019 r.

Depesza prasowa Polish News Agency polishnews.pl

Około 60 dzieci seksualnie wykorzystał sponsor polskich przemian politycznych

"Według wewnętrznego śledztwa organizacji 33 księży i 71 seminarzystów z Legionu Chrystusa popełniło dopuściło się pedofilii wobec co najmniej 175 ofiar. Jedną trzecią ofiar przypisuje się właśnie ks. Degollado. Wśród nich 60 osób to chłopcy, molestowani w wieku 11-16 lat." - według https://wiadomosci.wp.pl/policzono-ofiary-ksiedza-pedofila-to-najwiekszy-seksualny-skandal-w-kosciele-6459480299526273a

Marcial Maciel Degollado miał szantażować duchownych - księży i biskupów którzy próbowali go powstrzymać w jego żądzach wykorzystywania seksualnego innych osób- dzieci i seminarzystów. Wg autora Frédéric Martela mechanizm wygląda tak że sprawca nadużyć seksualnych w związkach wyznaniowych zna intymne szczegóły życia swoich duchownych przełożonych i potrafi to wykorzystywać w celu szantażu aby zapewnić sobie bezkarność. Być może w sprawę ochrony p. Degollado zaangażowany był polski papież Karol Wojtyła (aka Jan Paweł II), który miał go osobiście wymienić jako wzór współpracy z młodzieżą podczas swojej pielgrzymki do Meksyku.

Pytałem Frédéric Martela- co to znaczy że miliard dolarów przekazanych przez organizację sprawcy nadużyć Marciala Maciela za pośrednictwem Kościoła Rzymskokatolickiego na zmianę ustroju w Polsce- ów rzekomy miliard dolarów na Solidarność o jakich Frédéric pisze w swojej księdze "Sodoma" i podaje źródło tej informacji- miał pochodzić z takiego nieetycznego źródła finansowego? Co znaczy emocjonalnie że organizacja kierowana przez Marciala Maciela Degollado miała przekazać miliard dolarów na zmianę ustroju i na Solidarność w Polsce? Jaki jest bagaż emocjonalny tych pieniędzy dla polskiej transformacji ustrojowej- pochodzących z meksykańskiej organizacji kierowanej przez tak kontrowersyjne osoby? Frédéric Martel odpowiedział że w czasie wojen pieniądze często pochodzą z podobnie nieetycznych źródeł i nie jest to winą odbiorców tych pieniędzy czyli "Solidarności".

Stanisław Dziwisz miał dementować fakt spotkania z autorem Frédéric Martel który napisał książkę "Sodoma. Hipokryzja i władza w Kościele Katolickim"- ale autor tej książki udokumentował ten fakt i ma na to dowody. Pan Frédéric Martel zarzucił p. Stanisławowi Dziwiszowi że skoro nie mówi prawdy o spotkaniu, co jest przecież drobnostką, to równie dobrze mógł kłamać papieżowi Karolowi Wojtyle w sprawie seksualnego oprawcy Marciala Maciela Degollado.

opr. Adam Fularz na podstawie wypowiedzi ze sceny w jego obecności oraz na podstawie wypowiedzi p. Frédéric Martel jaką nagrał i dołącza.

Zdjęcie: Adam Fularz i Frédéric Martel przed wywiadem przeprowadzonym po francusku w dn. 13 września w Łodzi


--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl


--

__________________________________________________________________________

 

Merkuriusz  Polski

 

Polish News Agency. W Krakowie od 3 stycznia 1661 r.



Adam Fularz, manager Radiotelewizji

Prezes Zarządu, Wieczorna.pl SP. Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A,   65-154 Zielona Góra

Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623
F +442035142037
E adam.fularz@wieczorna.pl
Dolina Zielona 24a, PL 65-154 Zielona Góra
KRS 0000416514, NIP 9731008676, REGON 081032764

POLISH NEWS AGENCY POLISHNEWS.PL
AGENCJA PRASOWA MERKURIUSZ POLSKI- Wieści i treści od 3 stycznia 1661 

Informuję rozmówcę o przysługującym mu prawie do autoryzacji wypowiedzi udzielonych naszej agencji. Aby skorzystać z prawa, rozmówca niezwłocznie po udzieleniu wypowiedzi dla AP Merkuriusz Polski musi oznajmić że skorzysta z tego prawa. Czas na autoryzację wynosi 6 godzin od otrzymania przez rozmówcę zapisu jego słów.

Standardy relacjonowania wyborów przez media zgodne z Art. 7 ust. 2 ustawy – Prawo Prasowe.

Kandydat w wyborach nie powinien być formalnie związany z żadnym medium, w szczególności być dziennikarzem, redaktorem naczelnym bądź wydawcą. Jeżeli tak by się zdarzyło, gdyż prawo wprost tego nie zabrania, na czas wyborów nie powinien być on zaangażowany w relacjonowanie wyborów.

Rada Etyki Mediów uznaje udział dziennikarzy w wyborach za złamanie zasad etyki 55 dziennikarskiej . Dziennikarze nie tylko nie powinni kandydować, ale w jakikolwiek inny sposób uczestniczyć w pracach komitetów wyborczych, np. nie powinni pomagać kandydatom w przygotowaniu wystąpień publicznych.

Dobrą praktyką jest wprowadzenie przez szefów redakcji w tym zakresie jasnych wytycznych. 

Media powinny z ostrożnością relacjonować wydarzenia z udziałem kandydatów pełniących funkcje publiczne w czasie kampanii wyborczej, a zwłaszcza ciszy wyborczej. Osoby te, mając łatwiejszy niż inni kandydaci dostęp do mediów, mogą nadużywać go do celów związanych z prowadzeniem kampanii wyborczej. Media muszą być więc szczególnie wyczulone. 

Prowadzenie negatywnej kampanii w mediach, choć nie jest prawnie zakazane, budzi wątpliwości etyczne. Media powinny przekazywać wypowiedzi prawdziwe, wypowiadane w dobrej wierze oraz w tonie umiarkowanym. (..)

W przypadku, gdy tworzy się medium specjalnie na potrzeby wyborów, dane medium powinno kierować się regułami prawdziwości i uczciwości przekazu. Należy także pamiętać, że powstające w okresie wyborczym tytuły prasowe zobowiązane są do przestrzegania wszelkich wymogów stawianych prasie przez prawo prasowe (jeœli publikacja spełnia 56 kryteria definicji „dziennika" lub „czasopisma" wymagana jest np. jego rejestracja w sądzie). Bardzo ważne jest, aby wydawnictwo takie na każdym egzemplarzu posiadało takie informacje jak nazwę i adres wydawcy, adres redakcji, imię i nazwisko redaktora naczelnego. Choć prawo prasowe nie ustanawia obowiązku zamieszczenia impressum na tzw. drukach nieperiodycznych (np. jednorazowo wydanej gazetce), zasada ta powinna być przestrzegana w przypadku wydawnictw dotyczących wyborów. wg http://hfhr.pl/wp-content/uploads/2014/10/HFPC_media_w_okresie_wyborczym.pdf

Thursday, December 19, 2019

List: Święta poza domem? W tych hotelach (nie) zjesz roślinnie [Ranking]

Redakcja serwisu otrzymała list:

---------- Wiadomość przekazana redakcji ----------
Od: Anna Iżyńska <media na serw. otwarteklatki.pl>
Data: czwartek, 19 grudnia 2019
Temat: Święta poza domem? W tych hotelach (nie) zjesz roślinnie [Ranking]
Do: Adam.Fularz na s. wieczorna.pl


Dzień dobry,

Największe sieci hoteli w Polsce w bardzo ograniczonym stopniu reagują na rosnącą popularność diety roślinnej – donosi najnowszy ranking RoślinnieJemy. W pełni wegański, ale zwykle mało satysfakcjonujący obiad zjemy w niewiele ponad połowie badanych miejsc, a w ofercie śniadań i kolacji wciąż dominują surowe warzywa. Na plus wypadają hotele Best Western i Hilton, ale ogólne wyniki raportu nie odzwierciedlają utrzymującego się megatrendu, jakim jest fleksitarianizm.

Więcej szczegółów znajduje się z zamieszczonej poniżej informacji prasowej.

(..)

Pozdrawiam,

Anna Iżyńska

---

Anna Iżyńska

Specjalistka ds. Komunikacji Stowarzyszenia Otwarte Klatki 

tel. + 48 (..)


Warszawa, 19 grudnia 2019 r.

 

Święta poza domem? W tych hotelach (nie) zjesz roślinnie

 

Największe sieci hoteli w Polsce w bardzo ograniczonym stopniu reagują na rosnącą popularność diety roślinnej – donosi najnowszy ranking RoślinnieJemy. W pełni wegański, ale zwykle mało satysfakcjonujący obiad zjemy w niewiele ponad połowie badanych miejsc, a w ofercie śniadań i kolacji wciąż dominują surowe warzywa. Na plus wypadają hotele Best Western i Hilton, ale ogólne wyniki raportu nie odzwierciedlają utrzymującego się megatrendu, jakim jest fleksitarianizm.

 

Według sondażu IQS z 2019, już 43% Polaków ogranicza spożycie mięsa. Coraz bardziej popularny trend fleksitarianizmu przekłada się nie tylko na to, co pojawia się na domowych stołach konsumentów, ale również na ich wybory w restauracjach – 68,9% naszych rodaków co najmniej czasami jada posiłki bez mięsa poza domem (Panel Ariadna dla RoślinnieJemy, maj 2019).

 

Pod względem dostępności i różnorodności roślinnej oferty hotelowych restauracji, polskie filie międzynarodowych sieci pozostają w tyle swoich zagranicznych odpowiedników: Interstate Hotels and Resorts, największa na rynku hotelarskim firma zarządzająca m.in. marką Hilton oraz Courtyard by Marriott, wprowadza roślinne opcje w ponad 500 lokalizacjach na całym świecie, a brytyjski Hilton London Bankside otworzył w tym roku swój pierwszy w 100% wegański apartament. W Polsce za roślinnym trendem podążają głównie hotele nienależące do dużych sieci - np. Łubinowe Wzgórze, czy Quadrille w Gdyni, gdzie nad wegańskim menu degustacyjnym czuwają Marcin Popielarz i Rafał Koziorzemski – ambasadorzy projektu Chefs for Change, promującego roślinną kuchnię wśród szefów kuchni i restauratorów.

 

Mimo rozczarowujących wyników całego zestawienia, na wyróżnienie zasłużyła w oczach ekspertów sieć Best Western. W jej restauracjach znaleźć można obiadowe alternatywy mięsa, które mimo szerokiej dostępności tego typu produktów w sprzedaży, nadal nie są uwzględniane w menu większości hoteli. Pozytywnie w porównaniu do pozostałych lokalizacji wypadł również Hilton. Obie sieci wyraźnie zauważają ogólnoświatowy trend i starają się na niego aktywnie reagować, planując systematyczne poszerzanie oferty roślinnej.

 

W większości hoteli oferujących w 100% roślinne posiłki dominują dania niskokaloryczne – w ich przypadku trudno mówić o odpowiednim zbilansowaniu, które nasyci i usatysfakcjonuje osoby, które poszukują pełnowartościowego obiadu, czy śniadania. Sporym problemem pozostaje również dostępność w pełni roślinnych deserów – ciast i innych słodkich wypieków. 


– Otrzymujemy wiele informacji o znikomej lub mało urozmaiconej ofercie roślinnych dań w większości polskich hoteli – niezależnie od ich standardu. Mimo tego, że w całej Polsce sukcesy odnoszą  kolejne wegańskie bistra i restauracje, udowadniające, jak ciekawa i pełna smaku może być roślinna gastronomia, w lokalach z ofertą tradycyjną zmiany zachodzą opornie i niestety często po linii najmniejszego oporu – komentuje Sabina Sosin, Head of People and Development kampanii RoślinnieJemy. 

 

Potrzebę zmian zauważają również eksperci z zakresu hotelarstwa i społecznej odpowiedzialności biznesu.


 – Tworzenie roślinnego menu restauracyjnego to jeden z elementów, który powinien pojawić się w hotelach przyjaznych środowisku. Naukowcy klimatyczni apelują, że przemysłowe hodowle zwierząt są bardziej destrukcyjne niż samochody i fabryki. Z poziomu ekologicznego jedzenie mięsa jest po prostu nieopłacalne – tłumaczy Agata Delmaczyńska, inicjatorka projektu Hotla.pl, zajmującego się wprowadzaniem i promocją ekologicznych rozwiązań w branży hotelarskiej.

 

 – Ważne jest, aby sieci hotelowe włączyły się w  systemowe działania na rzecz bardziej przyjaznego planecie systemu odżywiania i zapewniły swoim gościom możliwość wyboru odżywczych i pysznych posiłków  – tak, aby roślinne odżywianie było przyjemnością, nie rozczarowaniem w postaci surowych warzyw i liści sałaty – podsumowuje Sosin. 


Raport można pobrać pod tym linkiem:

https://roslinniejemy.org/ebooki/ranking-opcji-roslinnych-w-hotelach-sieciowych 

 

###


 

O kampanii

Celem kampanii RoślinnieJemy jest wsparcie producentów żywności, sieci handlowych,

właścicieli restauracji we wprowadzaniu oraz promowaniu roślinnych produktów i dań. Swoje działania RoślinnieJemy opiera na badaniach rynku, społecznych ankietach oraz rzetelnej wiedzy z zakresu kuchni roślinnej i najnowszych światowych trendów. 

 

https://roslinniejemy.org/

 

Kontakt dla mediów:

Sabina Sosin

sabina.sosin na serw. roslinniejemy.org

+48 606 233 161


Partnerem Monitorującym Media Stowarzyszenia jest




Otwarte Klatk| Open Cages


Celem Stowarzyszenia Otwarte Klatki jest zapobieganie cierpieniu zwierząt poprzez wprowadzanie systemowych zmian społecznych, dokumentowanie warunków chowu przemysłowego oraz edukację promującą pozytywne postawy wobec zwierząt. | Our goal is to prevent the suffering of animals through the introduction of systemic social change, documenting the conditions of factory farming and education to promote positive attitudes toward animals.

» Pomóż | Donate

KRS: 0000444120



Zostaliśmy nagrodzeni tytułem:
We have been awarded:





--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

Kosztów zmiany nazwy spółki nie można zmniejszyć- odpowiada KPRM

Redakcja pisała w sprawie zmiany ceny opłat prawnych dla zmiany nazwy spółki do Prezesa Rady Ministrów: 
"Drogi Panie
Zmiana nazwy spółki z o.o. to wydatek 350 pln za wpis w krs pkus koszty notariusza wg taksy notarialnej- szacuje ze z 1000 pln. Czy można te koszty zmniejszyć?"

Odpowiedzi:

Od: dziennikarze <dziennikarze  na serw. kprm.gov.pl>
Date: czw., 19 gru 2019 o 10:12
Subject: RE: Pytanie do kprm
To: Adam Fularz 


Szanowny Panie Redaktorze,

 

uprzejmie informujemy, że wysokość opłat sądowych, w tym opłat od wniosku o wpis do Krajowego Rejestru Sądowego, jest regulowana w ustawie z 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. Regulacja wysokości opłat sądowych jest więc pozostawiona do decyzji ustawodawcy. Z punktu widzenia nauki prawa wysokość ta powinna uwzględniać zasadnicze funkcje opłat sądowych, zaś z punktu widzenia praktycznego – także interes fiskalny Skarbu Państwa, bowiem opłaty sądowe są dochodami budżetu państwa. Do Ministerstwa Sprawiedliwości nie wpłynęły informacje, z których wynikałoby, że obecne opłaty są nadmierne lub w inny sposób wadliwe, wobec czego DLPC nie prowadzi prac nad obniżeniem wysokości opłat sądowych od wniosków o wpisy w KRS.

 

Wysokość taks notarialnych ustala Minister Sprawiedliwości w drodze rozporządzenia wydawanego na podstawie delegacji ustawowej z art. 5 par. 3 ustawy z 14 lutego 1991 roku – Prawo o notariacie. Do taks odpowiednio odnoszą się powyższe uwagi dotyczące opłat sądowych, z tą różnicą, że taksy notarialne stanowią dochód (zasadnicze źródło utrzymania) notariuszy, więc przy ustalaniu ich wysokości musi zostać uwzględniony ich interes majątkowy (wedle ustawy „interes społeczny gwarantujący należyty dostęp do czynności notarialnych w obrocie cywilnoprawnym"). Również w tym zakresie do DLPC nie wpłynęły żadne informacje świadczące o nieprawidłowościach i nie są prowadzone prace legislacyjne.

 

W przypadku dodatkowych pytań prosimy o kontakt, zgodnie z kompetencją z Ministerstwem Sprawiedliwości.

 

Z poważaniem

Centrum Informacyjne Rządu

 

 



--

__________________________________________________________________________

 

Merkuriusz  Polski

 

Polish News Agency. W Krakowie od 3 stycznia 1661 r.



Adam Fularz, manager Radiotelewizji

Prezes Zarządu, Wieczorna.pl SP. Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A,   65-154 Zielona Góra

Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623
F +442035142037
E adam.fularz@wieczorna.pl
Dolina Zielona 24a, PL 65-154 Zielona Góra
KRS 0000416514, NIP 9731008676, REGON 081032764

POLISH NEWS AGENCY POLISHNEWS.PL
AGENCJA PRASOWA MERKURIUSZ POLSKI- Wieści i treści od 3 stycznia 1661 

Informuję rozmówcę o przysługującym mu prawie do autoryzacji wypowiedzi udzielonych naszej agencji. Aby skorzystać z prawa, rozmówca niezwłocznie po udzieleniu wypowiedzi dla AP Merkuriusz Polski musi oznajmić że skorzysta z tego prawa. Czas na autoryzację wynosi 6 godzin od otrzymania przez rozmówcę zapisu jego słów.

Standardy relacjonowania wyborów przez media zgodne z Art. 7 ust. 2 ustawy – Prawo Prasowe.

Kandydat w wyborach nie powinien być formalnie związany z żadnym medium, w szczególności być dziennikarzem, redaktorem naczelnym bądź wydawcą. Jeżeli tak by się zdarzyło, gdyż prawo wprost tego nie zabrania, na czas wyborów nie powinien być on zaangażowany w relacjonowanie wyborów.

Rada Etyki Mediów uznaje udział dziennikarzy w wyborach za złamanie zasad etyki 55 dziennikarskiej . Dziennikarze nie tylko nie powinni kandydować, ale w jakikolwiek inny sposób uczestniczyć w pracach komitetów wyborczych, np. nie powinni pomagać kandydatom w przygotowaniu wystąpień publicznych.

Dobrą praktyką jest wprowadzenie przez szefów redakcji w tym zakresie jasnych wytycznych. 

Media powinny z ostrożnością relacjonować wydarzenia z udziałem kandydatów pełniących funkcje publiczne w czasie kampanii wyborczej, a zwłaszcza ciszy wyborczej. Osoby te, mając łatwiejszy niż inni kandydaci dostęp do mediów, mogą nadużywać go do celów związanych z prowadzeniem kampanii wyborczej. Media muszą być więc szczególnie wyczulone. 

Prowadzenie negatywnej kampanii w mediach, choć nie jest prawnie zakazane, budzi wątpliwości etyczne. Media powinny przekazywać wypowiedzi prawdziwe, wypowiadane w dobrej wierze oraz w tonie umiarkowanym. (..)

W przypadku, gdy tworzy się medium specjalnie na potrzeby wyborów, dane medium powinno kierować się regułami prawdziwości i uczciwości przekazu. Należy także pamiętać, że powstające w okresie wyborczym tytuły prasowe zobowiązane są do przestrzegania wszelkich wymogów stawianych prasie przez prawo prasowe (jeœli publikacja spełnia 56 kryteria definicji „dziennika" lub „czasopisma" wymagana jest np. jego rejestracja w sądzie). Bardzo ważne jest, aby wydawnictwo takie na każdym egzemplarzu posiadało takie informacje jak nazwę i adres wydawcy, adres redakcji, imię i nazwisko redaktora naczelnego. Choć prawo prasowe nie ustanawia obowiązku zamieszczenia impressum na tzw. drukach nieperiodycznych (np. jednorazowo wydanej gazetce), zasada ta powinna być przestrzegana w przypadku wydawnictw dotyczących wyborów. wg http://hfhr.pl/wp-content/uploads/2014/10/HFPC_media_w_okresie_wyborczym.pdf

Wednesday, December 18, 2019

[komunikat prasowy] Polskie służby inwigilują bez kontroli. ETPC zażądał wyjaśnień od rządu

Redakcja serwisu otrzymała:

---------- Wiadomość przekazana redakcji----------
Od: Fundacja Panoptykon <fundacja na s. panoptykon.org>
Data: środa, 18 grudnia 2019
Temat: [wydawnictwo:23844] [komunikat prasowy] Polskie służby inwigilują bez kontroli. ETPC zażądał wyjaśnień od rządu
Do: "Wieczorna.pl" <wydawnictwo na serw. wieczorna.pl>


Szanowni Państwo,

Europejski Trybunał Praw Człowieka zwrócił się do polskiego rządu o przedstawienie wyjaśnień w sprawie inwigilacji prowadzonej przez służby specjalne. To efekt skarg polskich aktywistów z Fundacji Panoptykon i Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka oraz adwokata Mikołaja Pietrzaka, które trafiły do Trybunału w Strasburgu na przełomie 2017 i 2018 r. Adwokat podkreśla, że niekontrolowana inwigilacja narusza nie tylko jego prywatność, ale przede wszystkim prawa i wolności jego klientów. Aktywiści dodają, że jako aktywni obywatele są szczególnie narażeni na działania służb. ETPC uznał, że skargi spełniają wymogi formalne i zakomunikował sprawę polskiemu rządowi. Na odpowiedź rząd ma czas do 2 marca 2020 r.

(..)

________________________

List wysłany przez Fundację Panoptykon,

Merkuriusz Polski- treści i wieści od 3 stycznia 1661 AD



--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

Rzeczpospolita Polska będzie musiała opuścić Unię Europejską- ostrzegają sędziowie

Wiadomością dnia w Europie wg BBC News jest to że Rzeczpospolita Polska będzie musiała opuścić Unię Europejską. Tak ostrzegają sędziowie Sądu Najwyższego. W wiadomości prasowej opisywane są próby zniesienia suwerenności kraju poprzez wprowadzanie glajchszaltungu w odniesieniu do władzy sądowniczej. Opisywano jak już zawieszono członkowstwo Polski w europejskiej sieci rad sądownictwa - jako karę za złamanie zasad niezależności polskiej krajowej rady sądownictwa od świata polityki.

Opr. Adam Fularz na podstawie https://www.bbc.com/news/world-europe-50828516


--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

Tuesday, December 17, 2019

Wspomnienie dnia 17.12.2019

Wspomnienie dnia 17.12.2019 cz.1

Zrywałem seler naciowy, zioła i nawet botwinkę. Na ogrodzie wysiałem kilka grządek rzeżuchy- jedna grządka rzeżuchy już wzeszła na jakieś 3-4 cm. 

Przeszedł kumpel. Ze zdzowieniem zauważyłem że wierzba u sąsiadki nadal miała zielone liście. Nie zrzuciła ich. Szliśmy ulicą, jakieś 50 metrów na wschód od domu kwitły kwiaty. Jakieś jesienne czy wrześniowe kwiaty po prostu nadal nie przekwitły. Poszedłem do drzewka które rosło tuż obok. Wydawałoby się że puszcza ono pąki kwiatów- nadal miało liście. Tak też było w istocie. Pani Janka dzisiaj opowiadała jak u niej w Suleowie na osiedlu kwitnie już jakieś drzewo.

C.d.n.

Adam Fularz


--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

Monday, December 16, 2019

List do redakcji dot. sondażu: 61% Polaków nie ma zaufania do obecnego systemu emerytalnego

Redakcja serwisu otrzymała:
Od: Alicja Defratyka / ciekaweliczby.pl
Date: wt., 17 gru 2019 o 07:22
Subject: Sondaż: 61% Polaków nie ma zaufania do obecnego systemu emerytalnego



Dzień dobry,

zachęcam do zapoznania się z wynikami badania opinii społecznej przeprowadzonego dla serwisu ciekaweliczby.pl na panelu Ariadna na temat systemu emerytalnego i emerytur w Polsce z podziałem na wyborców głównych ugrupowań politycznych.

W załączeniu przesyłam informację prasową oraz prezentację.
Wyniki badania dostępne są również na stronie http://ciekaweliczby.pl/emerytury_sondaz/

(..)
Alicja Defratyka
autorka projektu
ciekaweliczby.pl
tel.(..)

Informacja prasowa

Warszawa, 17 grudnia 2019 r.

61% Polaków nie ma zaufania do obecnego systemu emerytalnego w Polsce


Większość Polaków (61%) nie ma zaufania do obecnego systemu emerytalnego w Polsce i prawie tyle samo (63%) nie oszczędza, ani nie inwestuje samodzielnie, by mieć wyższą emeryturę. 59% badanych zdaje sobie sprawę, że ich emerytura będzie niższa niż ostatnie zarobki, ale co dziesiąty (10%) sądzi, że jego emerytura będzie wyższa, a 27% tego nie wie. 13% Polaków uważa, że wysokość emerytury powinna być taka sama dla wszystkich, niezależnie od liczby przepracowanych lat i odłożonych składek - tak wynika z badania przeprowadzonego dla serwisu ciekaweliczby.pl na panelu Ariadna.

Badanie pokazuje, że zaledwie 11% Polaków ma zaufanie do obecnego systemu emerytalnego w Polsce. Większość (61%) nie ma zaufania, a 28% nie jest w stanie jednoznacznie się określić. Największą nieufność do obecnego systemu emerytalnego deklarują wyborcy Koalicji Obywatelskiej (76%) i Lewicy (71%), a najmniejszą - osoby popierające Prawo i Sprawiedliwość (47%).

Wyniki potwierdzają, że ciągłe zmiany w systemie emerytalnym wprowadzane przez kolejne rządy, nie służą budowaniu zaufania do tego systemu.

Pomimo, że większość osób nie ma zaufania do systemu emerytalnego, to jednak aż 63% ani nie oszczędza, ani nie inwestuje samodzielnie, by mieć wyższą emeryturę. Tylko 37% dorosłych Polaków podejmuje starania na poczet wyższej emerytury w przyszłości.

Niezależnie od sympatii politycznych, poziom świadomości badanych, związanej z koniecznością oszczędzania na emeryturę, pozostawia wiele do życzenia.

Wyborcy trzech głównych ugrupowań politycznych: PiS, Koalicji Obywatelskiej i Lewicy są wyjątkowo zbieżni w tym zakresie i na bardzo podobnym poziomie nie oszczędzają, ani nie inwestują z myślą o wyższej emeryturze (63% vs. 60% vs. 61%).

Większość  badanych jest słusznie przekonana (59%), że ich emerytura będzie niższa od ich ostatnich zarobków. Co dziesiąty (10%) uważa, że jego emerytura będzie wyższa, 4% - że będzie na podobnym poziomie, jak jego ostatnie zarobki, a 27% tego nie wie.

Świadomość, że emerytura będzie niższa niż ostatnie zarobki jest zdecydowanie najwyższa wśród wyborców Koalicji Obywatelskiej (80%) i Lewicy (73%), a najniższa w elektoracie PiS (54%). Wśród wyborców partii rządzącej jest najwięcej osób błędnie przekonanych, że ich emerytura będzie wyższa niż ostatnie zarobki (14%) lub na podobnym poziomie (7%), czyli łącznie 21%, podczas gdy wśród wyborców Koalicji Obywatelskiej łącznie takich osób jest 5%, a Lewicy - 12%.

Obecnie średnie świadczenie emerytalne wynosi trochę ponad połowę przeciętnego wynagrodzenia, a według szacunków obecni 30-40-latkowie będą otrzymywać emerytury w wysokości ok. 30% swoich ostatnich zarobków.

„Badanie pokazuje, że konieczne jest prowadzenie szerokich akcji edukacyjnych zachęcających do samodzielnego oszczędzania na emeryturę. Wciąż większość Polaków nie robi nic, by zwiększyć swoje świadczenia, a duża część nadal nie wie, że ich emerytury będą niższe lub jest błędnie przekonana, że będą nawet wyższe" - mówi Alicja Defratyka, autorka projektu ciekaweliczby.pl

Ponad połowa Polaków (54%) jest zwolennikami systemu wyliczania emerytury opartego na liczbie przepracowanych lat oraz wysokości odłożonych składek, czyli systemu, który obecnie w Polsce obowiązuje. Przekonanie o zasadności takiego systemu jest najbardziej rozpowszechnione w elektoracie Koalicji Obywatelskiej (71%) i Lewicy (73%), a najmniej wśród zwolenników Prawa i Sprawiedliwości (52%).

13% Polaków jest natomiast zdania, że wysokość emerytury powinna być taka sama dla wszystkich, niezależnie od tego, jak długo ktoś pracował i ile składek odłożył. Najwięcej zwolenników emerytury równej dla wszystkich jest wśród wyborców PiS (19%), a zdecydowanie mniej wśród wyborców Koalicji Obywatelskiej (8%) i Lewicy (6%).

14% badanych uważa, że wysokość emerytury powinna zależeć od innych rozwiązań, a 19% nie jest w stanie jednoznacznie wypowiedzieć się na ten temat.

------------------------------------------------------------------------------------

Nota metodologiczna: Badanie przeprowadzone dla serwisu ciekaweliczby.pl na ogólnopolskim panelu badawczym Ariadna. Próba ogólnopolska losowo-kwotowa N=1037 osób w wieku od 18 lat wzwyż. Kwoty dobrane wg reprezentacji w populacji dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania. Termin realizacji: 6 - 10 grudnia 2019 roku. Metoda CAWI.

Ciekaweliczby.pl to autorski projekt edukacyjny przybliżający opinii publicznej warte poznania fakty oparte o konkretne dane liczbowe. Ideą jest prezentowanie danych tak, by każdy mógł łatwo wyciągnąć z nich obiektywne wnioski i krytycznie spojrzeć na otaczającą nas rzeczywistość. To cenna umiejętność w dobie post-prawdy, gdy granice między faktem i opinią, prawdą i fałszem, informacją i dezinformacją coraz bardziej się zacierają. Więcej na  www.ciekaweliczby.pl oraz na Facebooku.

Ariadna to ogólnopolski panel badawczy audytowany przez Organizację Firm Badania Opinii Rynku (OFBOR). Więcej na www.panelariadna.pl



--

__________________________________________________________________________

 

Merkuriusz  Polski

 

Polish News Agency. W Krakowie od 3 stycznia 1661 r.



Adam Fularz, manager Radiotelewizji

Prezes Zarządu, Wieczorna.pl SP. Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A,   65-154 Zielona Góra

Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623
F +442035142037
E adam.fularz@wieczorna.pl
Dolina Zielona 24a, PL 65-154 Zielona Góra
KRS 0000416514, NIP 9731008676, REGON 081032764

POLISH NEWS AGENCY POLISHNEWS.PL
AGENCJA PRASOWA MERKURIUSZ POLSKI- Wieści i treści od 3 stycznia 1661 

Informuję rozmówcę o przysługującym mu prawie do autoryzacji wypowiedzi udzielonych naszej agencji. Aby skorzystać z prawa, rozmówca niezwłocznie po udzieleniu wypowiedzi dla AP Merkuriusz Polski musi oznajmić że skorzysta z tego prawa. Czas na autoryzację wynosi 6 godzin od otrzymania przez rozmówcę zapisu jego słów.

Standardy relacjonowania wyborów przez media zgodne z Art. 7 ust. 2 ustawy – Prawo Prasowe.

Kandydat w wyborach nie powinien być formalnie związany z żadnym medium, w szczególności być dziennikarzem, redaktorem naczelnym bądź wydawcą. Jeżeli tak by się zdarzyło, gdyż prawo wprost tego nie zabrania, na czas wyborów nie powinien być on zaangażowany w relacjonowanie wyborów.

Rada Etyki Mediów uznaje udział dziennikarzy w wyborach za złamanie zasad etyki 55 dziennikarskiej . Dziennikarze nie tylko nie powinni kandydować, ale w jakikolwiek inny sposób uczestniczyć w pracach komitetów wyborczych, np. nie powinni pomagać kandydatom w przygotowaniu wystąpień publicznych.

Dobrą praktyką jest wprowadzenie przez szefów redakcji w tym zakresie jasnych wytycznych. 

Media powinny z ostrożnością relacjonować wydarzenia z udziałem kandydatów pełniących funkcje publiczne w czasie kampanii wyborczej, a zwłaszcza ciszy wyborczej. Osoby te, mając łatwiejszy niż inni kandydaci dostęp do mediów, mogą nadużywać go do celów związanych z prowadzeniem kampanii wyborczej. Media muszą być więc szczególnie wyczulone. 

Prowadzenie negatywnej kampanii w mediach, choć nie jest prawnie zakazane, budzi wątpliwości etyczne. Media powinny przekazywać wypowiedzi prawdziwe, wypowiadane w dobrej wierze oraz w tonie umiarkowanym. (..)

W przypadku, gdy tworzy się medium specjalnie na potrzeby wyborów, dane medium powinno kierować się regułami prawdziwości i uczciwości przekazu. Należy także pamiętać, że powstające w okresie wyborczym tytuły prasowe zobowiązane są do przestrzegania wszelkich wymogów stawianych prasie przez prawo prasowe (jeœli publikacja spełnia 56 kryteria definicji „dziennika" lub „czasopisma" wymagana jest np. jego rejestracja w sądzie). Bardzo ważne jest, aby wydawnictwo takie na każdym egzemplarzu posiadało takie informacje jak nazwę i adres wydawcy, adres redakcji, imię i nazwisko redaktora naczelnego. Choć prawo prasowe nie ustanawia obowiązku zamieszczenia impressum na tzw. drukach nieperiodycznych (np. jednorazowo wydanej gazetce), zasada ta powinna być przestrzegana w przypadku wydawnictw dotyczących wyborów. wg http://hfhr.pl/wp-content/uploads/2014/10/HFPC_media_w_okresie_wyborczym.pdf